Aby umiejętnie poruszać się po świecie społecznym należy wiedzieć co inni o nas sądzą i jak nas postrzegają, jednakże najważniejszą opinią jest nasza opinia na nasz temat i to jak same siebie postrzegamy.

„W zeszłym roku wygłosiłam przemówienie ślubne na cześć mojej najlepszej przyjaciółki , które długo i pieczołowicie przygotowywałam na tą specjalną okazję. I udało się, para młoda była zachwycona, a goście wniebowzięci, byłam z siebie bardzo zadowolona. Aż do zeszłego miesiąca, kiedy zobaczyłam film ze ślubu. Kiedy patrzyłam na scenę, w której gotuje się do wygłoszenia toastu, wydarzyła się śmieszna rzecz. Poczułam motylki w brzuchu. Denerwowałam się za siebie, dobrze wiedząc, że wszystko i tak pójdzie gładko. Moje ruchy były dziwaczne, mój głos jak zza krat, a mimika osobliwa. Ciekawe czy ludzie na przyjęciu też mnie tak postrzegali? Przerażające pytanie przeszło mi przez myśl. Co, jeśli istnieje subtelna przepaść pomiędzy tym jak postrzegają mnie inni, a jak ja postrzegam siebie? Co jeśli ja postrzegam siebie jako osobę kompetentną, a inni odbierają mnie jako kogoś niezorganizowanego i smiesznego?” Hania, 28 lat

Społeczne nerwica jest niczym innym jak tylko wrodzoną odpowiedzią na groźbę wykluczenia ze społeczeństwa. Poczucie, że nie jesteśmy akceptowani przez innych wzbudza w nas poczucie zdenerwowania i smutku.

Wszystko zaczyna się od tego, co sama o sobie myślisz

Twoje wyobrażenie na temat tego, co inni o tobie myślą polega na twojej własnej koncepcji i wiary w to kim jesteś. Nasze postrzeganie siebie jest zasadniczo kształtowane przez jedną osobę – matkę. To, w jaki sposób ona, jako pierwotny opiekun reagowała na nasze potrzeby, wpływa na sposób jakim oczekujemy być postrzegani przez innych.
„Dzieci zachowują się w sposób taki, aby utrwalać to czego doświadczyły”, twierdzi Martha Erickson z Uniwersytetu Minesota.

„ Dziecko, które miało nie kontaktową matkę będzie zachowywało się nie miło oraz markotnie, tak by inni zachowywali się do niego z dystansem, natomiast ci , których matki okazywały więcej czułości będą pewni siebie i z łatwością przyjdą im nowe znajomości z rówieśnikami”.

Jak niemowlę pilnie śledzi twarz swojej mamy, wchłania sygnały kim się staje: jako dorośli kontynuujemy poszukiwanie swojego odbicia w oczach innych ludzi.

Krytyka innych to nauka o nas samych

Jesteś otwarta na nowe doświadczenia? Często podejmujesz się gry na nowych instrumentach, lub też przemierzasz nowe tereny? Jeśli tak, to twoja ciekawość pozwoli ci na ciągłe poznawanie świata i siebie samej. Będziesz pytać ludzi o swoje postępy i dzięki temu zdobędziesz dokładniejszą wizję samej siebie i tego jak postrzegają cię inni.

Ludzie, którzy opanowali sztukę kontrolowania emocji są w znacznie lepszym położeniu ponieważ są w stanie zrozumieć, co inni sądzą na ich temat, twierdzi Carroll Izard, profesor psychologii na Uniwersytecie w Dellaware:

„ Ludzi tacy są zdolni wyczuć emocje patrząc na twarze innych ludzi. Jeśli jesteś przepełniona uczuciami, lub całkowicie niezdolna do ich okazania, to trudno ci będzie odgadnąć jak inni reagują na twoja osobę. Nauczenie się dokładnie wyrażać swoje odczucia oraz zdolność opanowania emocji w bardzo stresujących momentach pozwoli ci na kontrolę nad swoimi wewnętrznymi emocjami oraz emocjami ludźmi, z którymi będziesz przebywać”.

Brak otwarcia na krytykę innych powoduje – że niczego nowego o sobie się nie uczymy

Są ludzie, którzy wiedzą jak mają się zachować, by uniknąć bezpośredniej krytyki innych, co z kolei uniemożliwia im dowiedzienia się jak wypadli. Może jesteś szefem, który jest wrogi wobec krytyki innych. Lub studentem, który wybucha płaczem z powodu złej oceny. Tak czy inaczej, współpracownicy czy nauczyciele nie będą zwracać ci uwagi znając twoje podejście. Taka postawa może zachęcić innych do okłamywania cię. Ludzie będą unikali szczerej krytyki z obawy przed skrzywdzeniem twoich uczuć.

W jaki sposób zabiegać o krytykę?

Doskonal swoją odwagę i przygotuj „rozmowę wyjaśniającą” jeśli zastanawiasz się na przykład dlaczego twój związek poszedł w złą stronę. W imię prawdy, to znaczy bez wrogości, skontaktuj się z ex i poproś o uczciwą rozmowę dlaczego tak się stało. Nie chcesz wszystkiego ponownie zaczynać, ale zależy ci na tym aby dwa razy nie popełnić tych samych błędów w przyszłości. Zadawaj pytania („Co mogłem zrobić lepiej?”) I słuchaj. Upewnij się, że nie korzystając z rozmowy, nie będziesz usprawiedliwiać swojego dawnego zachowania

Nieśmiałość ma swoje wady

Jeśli czujesz niepokój będąc wśród innych (nieśmiałość), prawdopodobnie denerwujesz się, że wypadniesz źle. Prawdopodobnie masz wtedy rację. Nieśmiali ludzie przekazują niepochlebne wrażenia na swój temat. Ale nie z powodów o których myślą. Ludzie nie postrzegają ich jako mądrych, dowcipnych czy malo atrakcyjnych, ale jako wyniosłych i obojętnych. Kiedy jesteś zdenerwowana, skupiasz się na sobie i w ten sposób zapominasz o reszcie, którzy mogą odebrać to jako brak zainteresowania i egocentryzm z twojej strony.

Świadomość samego siebie- klątwa czy błogosławieństwo?

Istnieje jeden pewny sposób, aby spojrzeć na siebie z perspektywy innych – taśma wideo ( przykład wymienionego wcześniej weselnego toastu). Ale należy pamiętać, że obraz jest nadal filtrowany przez naszą własną koncepcję.

Jeśli oglądasz siebie na taśmie, nie tylko patrzysz na siebie z punktu swojej własnej koncepcji, która istnieje w twoim umyśle, ale porównujesz „ja” do „możliwych ja”, „ja”, które chciałabyś zobaczyć.

Być może odpowiednią równowagę między czuciem dobrze się w swojej skórze, a zrozumieniem w jaki sposób wypadamy najlepiej, jest poleganie na ludziach, którzy mają dla nas znaczenie i stanowią nasze wsparcie, wiedzą doskonale jacy jesteśmy, ludzie przed którymi nie musimy udawać, ani martwić się jakie pozostawimy po sobie wrażenie.