Problemy DDA w dorosłym życiu.

Witam, właściwie nie wiem od czego zacząć mam 30 lat i czuję, że moje życie jest nad przepaścią. Właściwie zawsze tak było, tylko z biegiem czasu uświadamiam sobie to coraz bardziej. Jestem DDD i do dziś właściwie nie umiem sobie z tym poradzić. Moje związki z innymi ludźmi to porażka, nie umiem nawiązywać bliższych i głębokich relacji. Jeśli chodzi o sprawy zawodowe też nie jestem przebojowa. Zawsze towarzyszyło mi poczucie niższości wobec innych i tak jest do dzisiaj. Rodzina w ogóle nie rozumie mojego stanu dla nich to moje wydumane problemy i najlepiej to się czymś zająć i zapomnieć-takie słyszę rady. Chciałabym żyć, związać się z kimś mieć rodzinę w przyszłości. Gdzie szukać pomocy bo czuję, że dalej tak nie mogę.

Symptomy mogą wskazywać na syndrom DDA ( Dorosłe Dzieci Alkoholików )

Witam Panią i dziękuję, że zdecydowała się Pani napisać i podzielić swoimi kłopotami. Wszystkie wymienione przez Panią problemy m.in.: trudności w nawiązaniu relacji z innymi ludźmi, poczucie niższości, brak pewności siebie, uczucie zagubienia i poczucie nieudanego życia to jedne z wielu symptomów, które bardzo często dotykają osoby pochodzące z rodzin dysfunkcyjnych (m.in. DDA), czyli takich w których relacje były zaburzone, potrzeby emocjonalne niespełniane, a rozwiązywaniu problemów towarzyszyła przemoc. W takich rodzinach dzieci mają szczególnie trudne warunki do prawidłowego rozwoju emocjonalnego, zbudowania poczucia własnej wartości, nauczenia się nawiązywania relacji z innymi opartych na poczuciu bezpieczeństwa, wzajemnej akceptacji, szacunku do siebie i innych.

Sama się Pani określiła jako DDA czyli Dorosłe Dziecko z Rodziny Alkoholowej, co świadczy, że ma Pani świadomość swojej trudnej biografii. Całkowicie rozumiem Pani bezsilność, szczególnie, że rodzina umniejsza Pani sytuację i wykazuje kompletny brak zrozumienia dla Pani cierpienia. Ma Pani zdrowe pragnienie normalnego życia, założenia związku, posiadania rodziny, ale w tym momencie jest to dla Pani nieosiągalne.

Aby odzyskać radość życia, wiarę w siebie, pozbyć się lęku przed innymi ludźmi powinna Pani przede wszystkim przepracować swoje trudne dzieciństwo, toksyczne relacje z najbliższymi, a także zbudować poczucie własnej wartości w oparciu o osobisty potencjał i zasoby. Samodzielne osiągnięcie tego celu będzie dla Pani niemożliwe, więc gorąco zachęcam do podjęcia psychoterapii u specjalisty. W przypadku DDA świetnie sprawdza się zarówno psychoterapia indywidualna jak i grupowa. Z pewnością podczas pierwszego spotkania będzie możliwość omówienia sposobu pracy. Warto również zaznaczyć, że psychoterapia zarówno indywidualna jak i grupowa jest dostępna w ofercie gabinetów prywatnych jak i w ramach NFZ (np. w placówkach leczenia uzależnień i współuzależnienia od alkoholu).Pozdrawiam i wierzę, że nadejdzie czas, gdy będzie się Pani cieszyła życiem.