Mnogość i różnorodność dostępnych obecnie kosmetyków może przyprawić o zawrót głowy. Idąc do drogerii lub apteki z zamiarem kupienia preparatu do twarzy lub ciała, podjęcie decyzji nie jest już takie łatwe jak 20 lat temu.
W dzisiejszych czasach człowiek narażony jest na wiele substancji szkodliwych i alergizujących. Wiele z nich spotykamy w powietrzu, jedzeniu, urządzeniach codziennego użytku, a także w kosmetykach. Dlatego też powrót do natury i tworzenie ekologicznych kosmetyków stało się potrzebne, a zarazem modne.
Eliminacja składników alergizujących z preparatów kosmetycznych nie zawsze jednak pozwala uniknąć niepożądanych reakcji, gdyż skóra narażona jest nie tylko na kosmetyki ale i na zanieczyszczone powietrze, twardą wodę, promienie słoneczne czy pokarmy. Często „alergia” jako reakcja skórna związana jest ze stanem psychicznym: stresem, nerwicą, depresją. Bardzo często objawy alergii mijają po urlopie lub wypoczynku w uzdrowisku.
Jak rozpoznać, że kosmetyk nas uczula?
Możemy mieć podejrzenia, że kosmetyk nas uczula gdy po nałożeniu go na skórę zaczyna ona piec, jest zaczerwieniona, obrzęknięta w miejscu aplikacji. Aby dowiedzieć się na jaki składnik mamy alergię najlepiej jest udać się do dermatologa i wykonać testy skórne z użyciem najczęściej występujących w kremach składników uczulających, ewentualnością jest wykonanie testów z krwi.
Jaki rodzaj skóry jest najbardziej narażony na wystąpienie reakcji alergicznej?
Niepożądana reakcja na kosmetyk może wystąpić przy każdym rodzaju skóry. Jednak najczęściej pojawia się na skórze suchej, cienkiej, delikatnej, wrażliwej, nadreaktywnej oraz uszkodzonej i po długotrwałym opalaniu.
Jakie substancje w kosmetykach uczulają nas najczęściej?
dodatki zapachowe w tym aldehyd cynamonowy, alkohol cynamonowy, eugenol, izoeugenol, hydroksycytonellal,geraniol
tioglikany (występują w kremach do depilacji)
rezorcyna, kwas salicylowy, siarka, fenol, alkohol etylowy, kwasy owocowe (AHA) (występują w kremach przecitrądzikowych, złuszczających, przeciwbakteryjnych)
miód pszczeli, pyłek kwiatowy, propolis, mleczko pszczele
oleje mineralne takie jak: olej wazelinowy, parafinowy, wazelina, parafina
niektóre olejki eteryczne np. Miętowy, tymiankowy, cytonellowy, cynamonowy, lebiodkowy, cytrynowy, melisowy
sztuczne barwniki tj. te w kosmetykach kolorowych
żywice poliestrowe, metaakrylany i nitroceluloza (występują w lakierach do paznokci)
barwniki i amoniak w farbach do włosów
detergenty (SLS- Sodium Laureth Sulfate)
parabeny, czyli środki konserwujące (methylparaben, ethylparaben, butylparaben)
PEGi (Polyethylene Glycol,Butylene Glycol,PEG)
glikole (Propylene Glycol, Xylene Glycol, PG)
substancje ropopochodne (Mineral Oil, Petrolatum, Paraffin Oli, Parafinum Liquidum)
silikony
Niekiedy nawet eliminacja substancji uczulających nie uchroni nas przed wystąpieniem reakcji alergicznych. Bardzo często kosmetyki „bio” lub „eko” uczulają bardziej, gdyż substancje w nich zawarte są bardziej skoncentrowane.
Dlatego najbezpieczniej jest stosować kosmetyki hypoalergiczne z apteki, gdyż ilość substancji uczulających jest zminimalizowana. Ważna jest także ochrona skóry przed czynnikami środowiskowymi, słońcem i uważajmy także na to co jemy, gdyż wiele pokarmów może dawać alergiczne reakcje skórne.
W doborze kosmetyków kierujmy się przede wszystkim zdrowym rozsądkiem i dobierajmy preparaty dostosowane do swojego rodzaju cery. Jeśli pojawi się reakcja alergiczna skonsultujmy się z lekarzem i sprawdźmy czy to właśnie kosmetyk nas uczulił.
