Kiedy mężczyzna krzyczy i ma wybuchy agresji

Jestem w związku od kilku miesiący. Do tej pory wszystko między nami układało się wspaniale. Niestety w ostatnich tygodnaich zauważyłam u mojego chłopaka bardzo niepokojącą cechę – krzyk oraz napady agresji. Pochodzę z domu, gdzie o wszystkim dyskutowało się zawsze spokojnie. Stąd takie zjawisko jest dla mnie szokiem. Andrzej jest na co dzień opanowanym facetem, ale kiedy np. zaczynamy się o coś kłócić – zamiast porozmawiać o czymś ze mną na spokojnie , zaczyna się robić coraz bardziej nerwowy i na ogoł nasze sprzeczki kończą się wielką kłotnią, której on jet głownym inicjatorem i trzaskaniem drzwiami. Przyznam, że zaczyna mnie to trochę przerażać. Czasem też łatwo wpada w agresję. Np. gdzieś idziemy na zakupy ja chcę zajść jeszcze do jednego sklepu a on już chce wracać, wtedy potrafi bardzo się zdenerować i nie zważając na to, że jesteśmy w miejscu publicznym krzyczeć. Osttanio także mocno szarpnął mnie za rękę. Zabolało. Czy mam się czym przejmować ? Czy te napady mogą stawać się coraz gorsze i mniej kontrolowane ? Co robić ? Bardzo się kochamy i chcę z nim być.

Sport jest dobry dla rozładowania emocji.

Witam
Przede wszystkim proszę pamiętać o tym, że nikt nie ma prawa stosować agresji i przemocy wobec Pani. Takie napady złości chłopaka mogą w przyszłości wpłynąć na Pani psychikę i poważnie ją obciążyć. Dlatego proszę też zadbać o siebie w tej sytuacji. Jesli chodzi o Pani chłopaka to wydaje mi się, że przyczyną takich napadów agresji może być nieumiejętność radzenia sobie z emocjami oraz nagromadzone problemy i stres. Chłopak powinien udać się do psychologa lub zapisać się na kurs zastępowania agresji, na którym nauczy się jak wyrażać emocje aby nie ranić innych. W takich sytuacjach pomocna jest również aktywność fizyczna.Każdy rodzaj sportu, który sprawia przyjemność jest dobry na spożytkowanie negatywnych emocji.